Namioty > Pozostałe namioty
Stołówka
Seyl:
Spojrzałam na sowę.
Guren:
-Ołki, ja już całe zjadłam - Mruknęła, ale dość radośnie, odłożyła talerze do zlewu i rozciągnęła się - Co teraz robimy?
Cleo:
- Ja chyba lecę. Nie chcę Ci przeszkadzać.
Seyl:
Machnełam ogonem.
Guren:
-Nie przeszkadzasz... Przynajmniej ty mnie nie zganisz, za wyjście poza "osadę"
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej