Dzikie Tereny > Łąka
Łąka
Guren:
Dalej, dziewczyna nie wiedziała co robić... Może będzie miała towarzysza? Resztka Prerii... Co zrobić? niebiesko włosa zamknęła oczy, wzięła do ręki resztę owocu i skierowała w stronę sowy.
Cleo:
Podeszła dwa, może trzy kroki do dziewczyny. Przechyliła łebek.
- Jestem Cleo.. - huknęła.
Guren:
- Guren - Uśmiechnęła się.
* Jejj! Jeszcze mnie Cleo nie zaatakowała, jakiś cud!* pomyślała.
Cleo:
Westchnęła. Podeszła do niej jeszcze trochę bliżej.
Guren:
Zamrugała, była trochę zmęczona, akurat w tym momencie Emna zasnęła, przez co jej oczy stały się niebieskie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej